- Tanasis PBF http://www.tanasis.pun.pl/index.php - Eventy globalne http://www.tanasis.pun.pl/viewforum.php?id=4 - Otchłań http://www.tanasis.pun.pl/viewtopic.php?id=110 |
Lothar - 2012-06-14 00:50:42 |
W punkcie granicznym wszystkich nacji miała miejsce jakiegoś rodzaju eksplozja. Niestety nie było naocznych świadków, lecz ogromny monument, który wcześniej tam stał, został przewrócony i pokruszył się na wiele odłamków. W miejscu, w którym był osadzony, jest w tej chwili ogromna dziura średnicy około dwóch metrów. Doczekała się już nawet budzącej grozę nazwy „Otchłań”. Bezdenna przepaść stała się miejscem zainteresowania wielu osób, w tym także wyznawców różnych kultów. Niektóre próbowały nawet w nią zejść przy pomocy hak i lin, lecz nikt nie dotarł do dna, a kilka osób po prostu nie wróciło. Być może kiedyś była tu wielka studnia – tylko po co ktoś ją w tak wymyślny sposób plombował? |
Lothar - 2012-07-04 00:04:46 |
Z niewyjaśnionych przyczyn z Otchłani zaczęło uciekać wszelkiego rodzaju robactwo. Tysiącami wylegają i rozchodzą się we wszystkie strony - początkowo myślano, że to w związku z jakimś naturalnym cyklem, lecz proces ten ulega stopniowemu nasileniu. |
Lothar - 2012-07-26 00:23:51 |
Stało się. Kroplą, która przebrała miarę, stali się Fjelfolkowie. Nie do końca jasne są jednak przyczyny – wszystkie zdarzenia wystąpiły po sobie tak szybko, że interpretacja wciąż umyka nawet najlepszym obserwatorom. Widziano jak oddział profesjonalnej konnicy zwiadowczej Silmät tuulen, wioząc rannych Fjelfolków, uciekał przed pościgiem Błękitnych. Za setką uciekających jeźdźców wyruszył pościg liczący ponad 2 tysiące lekkiej konnicy – po stanie koni i ludzi z obu stron, można było wywnioskować, że szalony galop trwał całymi dniami, może nawet tygodniami. Wycofujący się oddział znalazł schronienie w forcie Fjelfolków na styku granic, lecz wkrótce miało się to okazać ich zgubą. |