Dzięki festynowi wojsko Phang było bardzo dobrze przygotowane do szybkiego zebrania się do wymarszu. Oddziały, które wyruszyły w kierunku stolicy Fjelfolków: - Tarczownicy x5 - Pikinierzy x5 - Łucznicy x4 - Kusznicy x4 - Konnica ciężkozbrojna x4 - Vizad x20 - Zydersi x2
Oddziały, które wyruszyły w ukryciu w kierunku stolicy Fjelfolków: - Wojownicy Qesadah: 7 - Neroth: 2
Strategia na dotarcie do celu jest dość prosta: Oddziały mają możliwie szybko dotrzeć pod mury Fjelfolków. Odpowiednio z przodu armii są oddziały zwiadowcze, które w szybkim tempie mają wyciąć w pień wszelkich napotkanych anarchistów. Dodatkowo kilka oddziałów Qesadah, będzie zapewniało wsparcie z nieba eliminując wszelkie możliwe ostrzeżenia, które mogą spłynąć do Fjelfolków, o tym, że nadchodzi wielka armia. Droga, którą będę się poruszać jest prawie liniowa - prosto do twierdzy, żeby nie nadkładać drogi. Witalne elementy armii mają mieć odpowiednio większą obstawę. W trakcie drogi ma być tworzona masa drabin i kładek - w szczególności bliżej twierdzy (żeby za dużo nie trzeba było ze sobą nosić), Dodatkowo wraz z armią mają wyruszyć inżynierowie, którzy w razie potrzeby skonstruują machiny oblężnicze, dlatego wśród wozów z wyżywieniem jest także kilka wozów ze sprzętem do budowania skomplikowanych maszyn oblężniczych.
Ostatnim aspektem podejścia pod bramy przeciwnika jest budowa tarana - odpowiednio dużego, żeby zrobić wyłom w bramie przeciwnika (drobny wyłom wystarczy, żeby spokojnie móc skorzystać z małej porcji minerału kometowego do przyspieszenia otwierania bramy...)
Koszt: 100 mln #
Done.
|