- Tanasis PBF http://www.tanasis.pun.pl/index.php - Eventy globalne http://www.tanasis.pun.pl/viewforum.php?id=4 - Blask czerwieni http://www.tanasis.pun.pl/viewtopic.php?id=60 |
Lothar - 2012-04-20 00:20:04 |
Na niebie pojawiło się intrygujące zjawisko astronomiczne – nocą można dostrzec purpurową gwiazdę, która ulega bardzo delikatnemu przemieszczeniu względem innych ciał niebieskich. Wielbiciele teorii spiskowych wszczęli alarm, ponieważ dziwna poświata otaczająca nowoodkrytą gwiazdę zaczęła się rzekomo zwiększać. Niestety brak potwierdzenia tych obserwacji pozostawia ogromne pole do popisu manipulantom i podburzycielom tłumów. Pozostaje tylko czuwać i obserwować. |
Lothar - 2012-04-24 23:25:31 |
Wielbiciele teorii spiskowych mieli rację... |
Lothar - 2012-04-29 01:48:45 |
Bezlistne drzewa skruszały, ludzie przestali wychodzić na ulice. Bezlitośnie czerwony kolor przybrał na sile, mimo iż rozjarzona kometa rozpadła się na mniejsze fragmenty i w większości uległa spaleniu w atmosferze. Nie trzeba było długo czekać na efekty – wszystkie miasta i cały teren Tanasis został zasypany gradem świetlistych odłamków wielkości głowy. Gdzieniegdzie jednak spadły pociski, których wysokość przekraczała przeciętnego obywatela. Około połowa odłamków eksplodowała z ogromną siłą i zbombardowaną okolicę zamieniła w pogorzeliska. Każdy w jakiś sposób ucierpiał na tej dziwnej właściwości materiału komet. Okazało się jednak, że to dopiero początek kłopotów – jądro komety miało dopiero spaść. Uderzenie miało miejsce daleko na wschodzie za granicami Fjelfolków i Lövian, narażając ich na największe straty. Ogromny wstrząs zrzucił wszystkich z nóg, huk eksplozji na tygodnie pozbawił słuchu przebywających na zewnątrz, lecz to dopiero fala uderzeniowa miała mieć największy efekt psychologiczny. Coś, co początkowo przypominało burzę piaskową, porywało ze sobą wszystkie nieprzytwierdzone do gruntu przedmioty. Czasem to były narzędzia, czasem dach, a czasem jakaś osoba, która nie zdążyła się czegoś chwycić na czas. Nagły brak czerwieni w otaczającym świecie pozostawił wszystkich na wpół ślepych – nie miało to jednak znaczenia, gdyż wszechobecny pył przesłonił niebo na niemalże miesiąc. Sama fala uderzeniowa wyrządziła mniej krzywdy nacjom otoczonym murami, lecz i one doznały ogromnych szkód; szczególnie, kiedy do wszystkich dotarło, że w tym samym czasie doszło do niespodziewanego ataku ze strony tak zwanych Mrocznych, którzy tradycyjnie już pojawili się znikąd w centrum każdego miasta. Ponad dwumetrowe sylwetki o potężnie zbudowanych barkach mordowały każdego, kto wszedł im w drogę, lecz ich prawdziwym celem były fragmenty komety, które nie uległy wybuchowi. We wszechobecnym chaosie i braku widoczności ciężko było ustalić co tak naprawdę robią, a ich zdolności do pojawiania się i znikania uniemożliwiały ich lokalizację. Jedno było pewne – gdzie się pojawili, karminowe pociski wybuchały i pochłaniały kolejne domostwa. Niektóre społeczeństwa stawiły jednak zbrojny opór. O ile wszelkie oddziały łuczników i kuszników stały się całkowicie bezużyteczne przy ogólnym braku jakiejkolwiek widoczności, tak wszelkie zorganizowane oddziały walczące wręcz pokazały, że mimo paniki, potrafią się względnie skutecznie bronić. Nie wszędzie zmobilizowano jednak wojska na czas, a gdzieniegdzie wojska w ogóle zabrakło. Niestety agresorzy nie pozostawili po sobie ani jednego ciała, bardzo skrupulatnie znosząc swoich poległych i znikając z nimi w chmurach dymu. |
Lothar - 2012-06-14 01:05:09 |
Przewrócony monument na granicy państw przykuł uwagę nie tylko czcicieli różnych kultów, lecz także naukowców. Okazuje się, że znajdywały się na nim różnego rodzaju oznaczenia astronomiczne i pismo obrazkowe. Przepowiada ono nadejście dnia, który będzie trwał tygodniami bez zajścia słońca oraz następującego po nim kataklizmu w postaci deszczu meteorów. Niepokojąca część jest jednak czymś, co niektórzy uznają za przepowiednie przyszłości. Pokazuje ona jakiegoś rodzaju ogromną eksplozję, która spowoduje trzęsienie ziemi i coś co wygląda jak ogromne ilości jakichś insektów czy innych stworzeń wychodzących z ziemi. Jedni w to wierzą, inni twierdzą, że ktoś to celowo zrobił dla wzbudzenia sensacji. Być może nigdy nie będzie wiadomo. |