Tanasis PBF

Długo nie trzeba było czekać, żeby skromna delegacja Phang ukazała się na horyzoncie, kierując się do stolicy Lövian. Przeszło dwadzieścioro skromnie ubranych kobiet i mężczyzn od pierwszych chwil opowiadało ze szczerym uśmiechem, przez jakie to piękne góry przeprawiali się do waszej stolicy. Nie mogli wyjść ze zdziwienia, że ktoś może nie lubić takich cudów natury, jak właśnie góry. Phang byli bardzo otwarci, z chęcią rozmawiali z napotkanymi Lövianami, zgodnie z tradycją dzieląc się tym co mają, czyli dobrami budzącymi uznanie w rodzimych stronach. Można było spróbować słynnego Jahela (który jest w stanie pokrzepić każdą duszę), wetrzeć w zmęczone nogi ziele Setha (które ukoi znoje całodniowej wedrówki), spróbować owoców, których kształty do złudzenia przypominały różne przedmioty z małżeńskiej alkowy oraz wielu innych przysmaków, które wędrowcy przynieśli ze sobą.
Podczas oficjalnego spotkania delegacja pozytywnie wypowiadała się na tematy zacieśnienia współpracy handlowej. Phang jednakże interesują konkretne deklaracje dotyczące współpracy, dlatego też poprosili o sprecyzowanie oferty, którą zabiorą z powrotem do siebie, gdzie zostanie podjęta decyzja.

Fjelfolkowie ciepło ugościli poselstwo Lövian, jedli i pili, a rozmawiając, gdy usłyszeli o trudach drogi - udzielili im kilku cennych wskazówek w kwestii sprawniejszej przeprawy przez góry. Nie zwlekając długo pięciu Fjelfolków wybrało się by reprezentować swoją nację na spotkaniu z Konselarium. Po przybyciu powitali przybyłe delegacje, po czym rozpoczęto rozmowy jak współpraca ma wyglądać i na czym polegać.

Fjelfolkowie wyrazili swoje zainteresowanie zarówno pierwszym jak i drugim etapem. Również otwarcie poinformowali, że rozpoczęli odpowiednie badania w tym kierunku, co wiązało się z poniesieniem pewnych kosztów, jakkolwiek gotowi są przekazać część swojej wiedzy, w celu przyspieszenia stworzenia sieci handlowej.

Zgodnie ze swoją obietnicą Phang wysłuchali oferty i wrócili z nią w rodzinne strony. Gdy liście zdążyły opaść z drzew dwudziestoparoosobowe przedstawicielstwo pojawiło się na horyzoncie, przychodząc z północnego zachodu. Zjawili się w mieście jak zwykle w pozytywnych nastrojach, dzieląc się zarówno radością swojej wędrówki, jak i dobrami przez siebie przyniesionymi. Gdy dotarli do miasta Lövian poprosili o zwołanie Konselarium, żeby oficjalnie przekazać decyzję Phang. Pomysł rozwinięcia wspólnego handlu wzbudził zainteresowanie - sieć dróg została zaplanowana w budżecie na nadchodzące lata. W celu wspólnego rozwoju handlu budowa dróg powinna odbywać się w podobnym czasie. Zostało pozostawione pytanie dotyczące terminu budowy dróg - kiedy będzie można spodziewać się zakończonej inwestycji? Wszelkie rozmowy przeprowadzane były w pozytywnym nastroju z dużą ilością jadła. Przy tej wizycie można było dowiedzieć się, że Phang są niebywałymi smakoszami (ciężko to o nich powiedzieć, bo spośród poznanych, wszyscy byli dobrze zbudowani i nie wyglądali jakby ich życiowym celem było opróżnienie miski).
Korzystając z możliwości zobaczenia gór swojego wschodniego sąsiada - Fjelfolków, delegacja Phang wyruszła w swoje rodzinne strony częściowo przechodząc przez obrzeża państwa Fjelfolków tj. przez nieznane góry, które wzbudzają bardzo duże zainteresowanie wśród twórców Jahela. Zatrzymywali się oni przeważnie po to, żeby się posilić, a jednocześnie porozmawiać z okoliczną ludnością o pięknych miejscach w ich górskim krajobrazie. Być może w przyszłości, gdy czas i warunki na to pozwolą, Phang chcieliby przyjść i popodziwiać piękne górskie szczyty państwa Fjelfolków. Delegacja nie ociągała się z powrotem, gdyż sroga zima za pasem mogłaby ich zastać w drodze do swojej rodzimej krainy.

Lövianie powtórnie odwiedzili swoich sąsiadów. Po raz trzeci i ostatni pytali każdej z rasy, a więc Fjelfolków, Phang i Gherodian o chęć współpracy w budowie sieci dróg. Lövianie są gotowi za rok podjąć współpracę i zachęcają do niej wszystkie rasy! Z tego tytułu czekają ostatnie 3 miesiące na wyrażenie chęci współpracy lub, ewentualnie, propozycji zmiany terminu.

Lövianie przypomnieli również o chęci dalszej współpracy handlowej. Niezależnie od propozycji wspólnej budowy sieci dróg, Lövianie chętnie utworzą gildię handlową ze wszystkimi chętnymi rasami, których sieci dróg są wystarczająco rozwiniętą. Propozycja Lövian polega na tym, żeby utworzyć wspólny fundusz, którym wszystkie uczestniczące w niej państwa będą zarządzać. Fundusz taki może być wykorzystywany na różne cele. Przykładami takich celów mogą być: obrona przed obcym mocarstwem, wsparcie w przypadku katastrof, kredyt, wspólny rozwój matematyki, wsparcie w budowie fortyfikacji i tym podobne. Każde przydzielenie funduszy byłoby oczywiście poparte głosowaniem, w którym większość musi być jednomyślna (Lövianie proponują by wszyscy). Wymiana towarów pomiędzy państwami, powinna również, w pewnym stopniu, zwiększyć od czasu do czasu zadowolenie obywateli mogących korzystać z większej różnorodności towarów konsumpcyjnych.

Na koniec delegacja Lövian, której góry są coraz mniej straszne (choć nadal wielkim wyczynem!), zaprosiła wszystkich na festyn do stolicy Lövian. Z okazji 7 obrotów planety do około słońca (Löviański rok), Lövianie planują z rozmachem uczcić sukcesy minionego czasu i wypić za przyjaźń ze swoimi sąsiadami. Te radosne zakończenie wizyty połączone było z symbolicznym przekazaniem pękatego dzbanu specjalnego trunku przygotowywanego przez Lövian, a dojrzewającego przez 7 lat. Ÿejil to gęsty trunek o czekoladowo-karmelowym smaku, którego tajna receptura traktowana jest jak skarb narodowy, a wyrazem głębokiego szacunku jest darowanie choćby małej piersióweczki.

Phang za 3 lata mają zamiar już korzystać z dobrodziejstwa dróg w swoim państwie. Uspokoili oni także Lövian, że jeżeli jakaś nacja nie wybuduje sobie dróg, to w krótkim czasie to uczynią, gdyż zobaczą jak u sąsiadów ułatwiły one życie i wpłynęły pozytywnie na gospodarkę.

Tworzenie wspólnego funduszu nie przypadło do gustu górskiemu narodowi. Taki fundusz powinien być prowadzony w każdym państwie osobny, a jego specyfika zależy od wewnętrznej polityki gospodarczej. Phang jak najbardziej zgadzają się na współpracę w przypadku zagrożeń ze strony wspólnego wroga czy wsparcia w przypadku katastrof, ale natura wsparcia czy współpracy powinna być określona każdorazowo, gdy dojdzie do danej sytuacji. Wymiana towarów pomiędzy państwami może zarówno pozytywnie wpłynąć na nastroje obywateli, jak i poprawę zysków z handlu, także jest to korzyść dla wszystkich, dlatego Phang są jak najbardziej zainteresowani handlem.

Znaczącą uwagę przyciągnął Yejil - wzbudził on ogromne zainteresowanie wśród szanujących się smakoszy. Reprezentacja Phang zadeklarowała się, że z wielką ochotą zjawi się na obchodach 7-lecia w stolicy Lövian.