• Index
  •  » Wojny
  •  » Kontrofensywa Fjelfolków i Lövian

#1 2012-08-14 02:41:06

Lothar

Administrator

Kontrofensywa Fjelfolków i Lövian

Długa i męcząca droga pełna była nieprzyjemnych niespodzianek. To droga zatarasowana drzewami, to osuwisko skalne, to jakiś namiot z zapasami płonie. Miarka się przebrała, kiedy się okazało, że ktoś rozsypał na piasku jakiś rodzaj trucizny i tumany kurzu jakie armia powodowała, przyczyniły się do delikatnego przytrucia sporej części piechurów. Sprawiło to jednocześnie, że wszyscy stali się bardzo zdeterminowani i wściekli – nic nie jednoczy bardziej niż wspólny znienawidzony wróg. Po wielu opóźnieniach związanych w pracą agentów Phang, wojska Koalicji przybyły pod twierdzę i zaczęły wytężoną pracę nad budową katapult. Tempo prac uległo znacznemu przyśpieszeniu, gdy okazało się, że przed bramami leżą tysiące zmasakrowanych i poćwiartowanych ciał Lövian oraz Fjelfolków. Gotowe katapulty otoczone kordonem wojsk zostały jak najszybciej ustawione na pozycje i rozpoczął się ostrzał miasta. W tym czasie Phang próbowali budować własne trebusze i wkrótce i oni próbowali trafić machiny oblężnicze wroga. Jednak ich brak celności skutkował zabiciem kilku osób, a brak precyzji Fjelfolków po prostu niszczył inne domostwo niż planowano. Bardzo szybko zorientowano się, że za cel wzięto sobie zniszczenia gospodarki wroga. Całymi tygodniami trwało to bombardowanie. W tym czasie Phang zdołali wystrzelić w wycelowane już pozycje ładunki minerału kometowego, które zniszczyły kilka katapult i zabiły setki osób. Fragmenty meteora szybko się jednak skończyły i twierdza, w oczekiwaniu na powrót swojej wielkiej armii, musiała postarać się przeczekać tą niszczycielską strategię wroga. Mimo wielu prób sabotowania machin i staczania płonących beczek pełnych łatwopalnego oleju, oblężenie nie zostało przerwane. Dopiero przybycie setek Wojowników Qesadah na swych ogromnych ptakach, którzy zaczęli spoza zasięgu nękać strzałami agresorów, sprawiło, że armia Koalicji wycofała się do pobliskich lasów. Używając niesamowicie precyzyjnych map, udało im się przeprowadzać wojska pod osłoną przeszkód naturalnych, co znacząco zmniejszyło straty i pozwoliło czasem pozostać niezauważonym dla podniebnych zwiadowców. Stamtąd armia ewakuowała się w kierunku fortu Fjelfolków. Wkrótce jednak okazało się, że na spotkanie próbowała im wyjść pozostałość armii Phang, która wracała po nieudanej próbie zajęcia twierdzy anarchicznego ludu. Okazało się jednak, że mimo wszystko jest ich ponad piętnaście tysięcy, co stanowiło niemalże trzykrotnie większą siłę. Ciężko powiedzieć jak się to wszystko dalej rozegra – kluczową rolę odgrywać będzie prawdopodobnie przebiegłość dowódców.



Oddziały Fjelfolków (łącznie 7 oddziałów, ~4 tysięcy, koszt 129 mln #):
1x Miecznicy
2x Łucznicy
1x Kusznicy
1x Konnica lekkozbrojna
2x Silmät tuulen

Oddziały Lövian (łącznie 5 oddziałów, ~3 tysięcy, koszt 94 mln #):
3x Miecznicy
2x Konnica lekkozbrojna

Oddziały Phang (łącznie 4 oddziały, ~3 tysięcy, koszt 98 mln #):
1x Pikinierzy
1x Łucznicy
2x Vizad



Fjelfolkowie:

- Utracone oddziały: 1x Łucznicy
- Zadowolenie społeczeństwa +5%
- Tymczasowe zadowolenie społeczeństwa +5%


Lövianie:

- Utracone oddziały: 1x Miecznicy


Phang:

- Utracone struktury:
Rolnictwo: poziomy 8-10
Infrastruktura: poziomy 6-8
Koszary: poziom 8

- Utracony minerał kometowy: 50 kg
- Zadowolenie społeczeństwa -10%
- Tymczasowe zadowolenie społeczeństwa -15%

Done.

Offline

 

#2 2012-10-17 02:06:11

Lothar

Administrator

Re: Kontrofensywa Fjelfolków i Lövian

Nękani strzałami, Fjelfolkowie i Lövianie uciekali jak najdalej od terytorium Phang. Mimo bardzo precyzyjnie dobranych szlaków i dróg ucieczki, straty w ludziach były ogromne. Uciekinierzy nie mieliby najmniejszych szans, gdyby nie odsiecz ogromnej armii Lövian, która przybyła odeskortować poszkodowanych. Mniej więcej w tym samym czasie obóz Qesadah został zaatakowany nocą – ktoś naprawdę się wysilił żeby przebyć tak ogromny teren i jakimś cudem dowiedzieć się, które wzgórze skrywa podniebnych jeźdźców. Atak nadszedł nocą i był niesamowicie dobrze skoordynowany. Wartownicy padli martwi wszyscy jednocześnie i nawet nie zdążyli zaalarmować całego obozu. Dopiero wycie mordowanych ptaków i ludzi, wśród szalejącego wszędzie ognia, otrzeźwiło śpiących, którzy z niesamowitą sprawnością ewakuowali się na swoich ptakach. Większości się udało, lecz dziesiątki tych elitarnych wojowników miało już nigdy nie opuścić tego miejsca. Od tamtej pory strzały sypiące się z nieba przestały być koszmarem dnia codziennego dla zmęczonych i rannych sił koalicji. Dopiero wtedy się także okazało, że cała armia Phang wróciła do twierdzy, a nie puściła się w pogoń tak jak wcześniej myślano. Ten swoity impas pozwolił każdej ze stron na powrót w rodzime strony i przemyślenie całej sytuacji na nowo.



Oddziały Fjelfolków (łącznie 6 oddziałów, ~4 tysięcy, koszt 109 mln #):
1x Miecznicy
1x Łucznicy
1x Kusznicy
1x Konnica lekkozbrojna
2x Silmät tuulen

Oddziały Lövian (łącznie 4 oddziałów, ~2 tysięcy, koszt 76 mln #):
2x Miecznicy
2x Konnica lekkozbrojna



Utracone oddziały:

Fjelfolkowie: 1x Łucznicy, 1x Kusznicy
Lövianie: 1x Miecznicy
Phang: 1x Wojownicy Qesadah

Done.

Offline

 
  • Index
  •  » Wojny
  •  » Kontrofensywa Fjelfolków i Lövian

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
www.shinobininjarpg.pun.pl www.alcoholbrigadeforum.pun.pl www.jumpstylepiekary.pun.pl www.rpggryf.pun.pl www.discoas.pun.pl